Postęp techniczny
Przez ostatnie kilka lat możemy zaobserwować ogromny skok techniczny, jaki zrobił się w dziedzinie przemysłu elektronicznego, dostarczającego urządzenia służące na co dzień osobą z cukrzyca typu pierwszego. Jeszcze kilka lat temu mieliśmy do dyspozycji bardzo „toporne” pompy insulinowe, a o monitorowaniu ciągłym glikemii nikt jeszcze nie marzył. Mimo, że w naszych kieszeniach nosiliśmy już przenośne komputery w postaci telefonów komórkowych, sprzęt dla diabetyków nadal wyglądał jak z zabawki z lat 90′ Chorzy na cukrzycę byli „skazani” na to co firmy farmaceutyczne miały do zaoferowania. W ostatnich latach ten trend się odwrócił. Myślę, że świadomość ogromnej ilości osób, wzmagających się na co dzień z tą chorobą, przełożyła się w impuls do działania, ustanowienia własnych potrzeb, wykreowania produktu, dopasowanego do własnych potrzeb. Przekrój osób chorych jest bardzo szeroki: rolnicy, nauczyciele, inżynierowie oraz informatycy. To własnie oni, złączeni w grupach , Facebook, fora itp. dali początek nowym trendom. Tym sposobem zrodziła się idea Nightscout, chęć gromadzenia i przekazywania wyników glikemii na odległość. W tym momencie wiele firm, widząc ogromne zainteresowanie projektem, zaczyna wdrażać swoje rozwiązania. To bardzo dobra zmiana, rośnie konkurencja, w postaci ilość sprzętu dostępnego na rynku.
W tym momencie możemy obserwować kolejną prywatną inicjatywę, która przeistacza się komercyjny produkt dla diabetyków. Jest to projekt Eda Damiano z Bostonu. Jego zespół opracował, skonstruował i jest na etapie wdrażania do produkcji pompy dwu-hormonalnej połączonej z sensorem CGM. To urządzenie będzie w dużej mierze samo wpływać na dawkowanie potrzebnej insuliny, zatrzymywać ją w razie potrzeby oraz podawać glukagon w razie przewidywania hipoglikemii. Na to rozwiązanie nie wpadła żadna z firm produkujących pompy insulinowe. To tylko pokazuje, jaki potencjał tkwi w głowach rodziców i ludzi związanych z cukrzycą. Kto wie jakie kolejne pomysły będą zrealizowane w niedalekiej przyszłości.